Reklama zamknie się automatycznie po 10 sekundach
Tomasz Pruszczyński – zgodnie z zapowiedzią - nie będzie zasiadał w radzie miasta. Wybory prezydenckie w naszym mieście wygrał Piotr Kuczera, a więc lider Lepszego Rybnika nie zamierza zaskarżać decyzji o rezygnacji z mandatu. Zastąpi go Damian Twardawa – kandydat z tej samej listy i tego samego okręgu, który uzyskał drugą co do wielkości liczbę głosów.
Przypomnijmy, niecały tydzień temu gruchnęła wiadomość o postanowieniu komisarza wyborczego Bielsko-Biała III. Z treści pisma opublikowanego w Internecie wynikało, że Tomasz Pruszczyński (Lepszy Rybnik) pisemnie zrzekł się mandatu radnego. Sam zainteresowany wyjaśnił, że decyzję jeszcze może zmienić po II turze wyborów.
Deklarowałem od początku, że jak wygram wybory prezydenckie, to z rodziną będę mieszkał na stałe w Rybniku. Dziś moi synowie chodzą do szkoły na Teneryfie i trudno, żebym robił rewolucję mojej rodzinie, bo zostałem radnym. Nie na to się umawialiśmy (z rodziną – red.). Na ostateczną decyzję mam jeszcze czas (to kwestia prawa i formalności) i tak jak mówiłem dziennikarzom podejmę ją w poniedziałek po wyborach. Będzie ona zależała wprost od ich wyników. Pisałem już w poprzednich postach, że Piotr Kuczera jest osobą niezdolną do dialogu, więc nie widzę mocnych argumentów, aby zasiadać w radzie miasta za jego prezydentury – wyjaśnił w mediach społecznościowych.
Wczoraj, a więc już po ogłoszeniu wyników II tury, lider Lepszego Rybnika zakomunikował o swojej decyzji. Mandat po nim obejmie Damian Twardawa – kandydat Lepszego Rybnika, który startował z tej samej listy i tego samego okręgu co Tomasz Pruszczyński.
Damian Twardawa, 51 lat, dr n. med. i n. o zdr., współautor kilku polskich i anglojęzycznych publikacji naukowych w dziedzinie ginekologii onkologicznej i onkologii. To on obejmie za mnie mandat radnego. Gratuluję i wierzę, że będziesz świetnym radnym – tak przedsiębiorca zaprezentował nowego radnego.
Damian Twardawa podziękował za zaufanie.
Postaram się nie zawieść – oznajmił krótko.
Lepszy Rybnik będzie miał w radzie dwóch radnych. Oprócz Twardawy, ugrupowanie będzie reprezentował też Mirosław Małek.
To nie jedyne roszady, które nastąpią w Radzie Miasta Rybnika. Mandatu radnego zrzeknie się też Piotr Kuczera, który został prezydentem miasta. W jego miejsce wejdzie Sebastian Śmieja, który zdobył więcej głosów w większej ilości obwodów do głosowania. Z kolei, jeżeli Wojciech Kiljańczyk nadal będzie wiceprezydentem, lukę wypełni Krzysztof Szafraniec.
Tagi: Tomasz Pruszczyński, Damian Twardawa, Lepszy Rybnik, wybory samorządowe, wybory Rybnik, radny Rybnik
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~mariusz mewa 2024-04-23
09:36:28
-Słuchajcie, nie za bardzo uśmiecha mi się być radnym, jestem zajętym człowiekiem, nie po drodze mi z Teneryfy, jakieś pomysły? -Może wystartujesz w wyborach do Rady Miasta? -Świetny pomysł!
~Kurt_Wallander 2024-04-23
10:09:47
"Jestem przeciwko Kuczerze ale strzelę focha z przytupem, bo dla bycia radnym, nie opłaca się dźwigać rzici z Teneryfy". Taki to ma wydźwięk... Lepszy Rybnik, taaa - jasne...
~Łowca jeleni 2024-04-23
10:25:08
No i nasz Tomcio”szybki Lopes z Teneryfy”Pruszczyński spieldoluł :)
Przekaz do wyborców, którzy na niego głosowali jest jeden - „ No i ..uj, no i cześć” :)
Dowidzenia Panu
~Abisall 2024-04-23
10:28:13
Sesje są raz w miesiącu, te 4 tysiaki diety radnego powinny wystarczyć na bilety.
Pan Twardawa jest mi całkowicie anonimowy, ale wyborcy którzy dali mandat panu Pruszczyńskiemu chyba jednak liczyli na to że to on jako tak wytrawny biznesmen, będzie na radzie miasta podczas obrad punktował złe pomysły i korzystając ze swej wiedzy i doświadczenia przedsiębiorcy wskazywał innym radnym lepsze rozwiązania...
A teraz będzie się "mądrzył" w intrenecie bez ponoszenia żadnej odpowiedzialności
"Lepszy Rybnika lecz najlepsze Los Abrigos"
PS
A tak swoją drogą - głównym motorem przenosin na Teneryfę była obawa przed smogiem itd a jak pokazują wyniki działania magistratu w zakresie poprawy jakości powietrza dają bardzo wymierne efekty to będą powroty?
~Abisall 2024-04-23
10:39:31
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.
~hanys21219 2024-04-23
10:51:30
LEPSZY RYBNIK bardzo straci na nieobecności Pana Pruszczyńskiego były takie plany wizje i marzenia...pojawiam się i znikam
~Abisall 2024-04-23
11:21:44
@Kurt Wallander
Ciekawe czy na taką nie inną decyzję ma wpływ konieczność składania oświadczeń majątkowych przez radnych?
~kurier 2024-04-23
11:21:44
Bardzo niepoważne zachowanie ze strony Pruszczynskiego.
~tommi 2024-04-23
11:56:55
w Żorach była gorsza sytuacja z Panem Kałużą i ludzie nadal na niego głosowali, wiec i Pan Pruszyński okryje się pewnie mchem i ludzie mu zapomną afery.
Co do Damiana znam go wiele lat, lecz nie jako polityka czy menagera.
Czas pokaże, z pewnością jest dynamiczny, energiczny pełny pomysłów i zapału. Pytanie czy to nie zostanie "ugaszone".
~Abisall 2024-04-23
12:07:33
@tommi "Kałużą i ludzie nadal na niego głosowali" - ciekawe tylko czy ci których, delikatnie mówiąc, zaufanie nadużył, czy może raczej "żelazny elektorat" PiS
~Lepszyrybnik.pl 2024-04-23
12:18:33
Prezesem stowarzyszenia Lepszy Rybnik jest Mirosław Małek, który będzie naszym radnym. Tomasz Pruszczyński obiecywał, że jak wygra wybory prezydenckie, to przenosi się na stałe do Rybnika. Startował z drugiej pozycji na liście do rady miasta. Pierwszy był Damian Twardawa i to on obejmie mandat radnego. Tomasz Pruszczyński będzie wspierał Lepszy Rybnik w innym zakresie.
Warto uszanować prywatne decyzje i iść dalej. Mamy dwóch radnych i to już jest podstawa do konstruktywnego działania i realizacji naszego programu wyborczego.
~Kurt_Wallander 2024-04-23
12:39:45
No ale my szanujemy decyzję pana Pruszczyńskiego a drwimy z tego, że odgrażał się szabelką, co to nie on i czego on nie zrobi a teraz "zwiewa". Managerskie podejście: "ja nie mam czasu na pierdoły, niech ci dwaj się tym zajmą"
Nie głosowałem na LR, bo "tak żech czuł", że będzie właśnie tak a nie inaczej. I nie pomyliłem się zbytnio, LR miał szansę w przyszłości a teraz to już nie. Ciekawe, czy jego wyborcy się tu dopiszą...
Pan Twardawa mnie nie przekonał pomimo pukania do drzwi i rozmów z mieszkańcami, zwłaszcza w kwestii np. przedbudowy ul. Kominka, na której tydzień temu pod warzywniakiem jakiś kretyn mnie potrącił na chodniku.
Żeby być w polityce, trzeba mieć coś więcej, niż tylko krzyczeć "my zrobimy lepiej".
~casemiro 2024-04-23
13:42:11
Tymczasem na profilu FB LR cisza od 15.04 - zero podziękowań, gratulacji - oni już sami wiedzą że są musztardą po obiedzie.
~rzyt 2024-04-23
15:06:22
Wg mnie obciachem jest startować w wyborach do RM. Raz się zgodziłem i byłem radnym... Po dwóch latach wiedziałem, że już nigdy nie dam się w to wrobić. Często przed końcem odczytania projektów uchwał "rączki były w górze"; głosu niektórych radnych nie słyszałem przez całą kadencję... Do komisji przetargowych zostałem wytypowany dwa razy i na tym koniec.... bo miałem wątpliwości w sprawie rozstrzygania przetargu - komisja czy jednostka urzędu ogłaszająca przetarg. Dla mnie cała demokracja samorzadowa jest fikcją i życzę Panu Twardawie sukcesów w ogarnianiu tego problemu. A Pruszczyńskiemu się nie dziwię, że dał sobie na tym etapie spokój; obecnie Don Quijote nie ma nic do gadki, rządzą Sancho Panse, których "bezinteresowność" w zdobywaniu tenuntów jest nieograniczona.
~Abisall 2024-04-23
15:38:40
"Startował z drugiej pozycji na liście do rady miasta. Pierwszy był Damian Twardawa i to on obejmie mandat radnego."
Więc chyba wyborcy wyraźnie powiedzieli kogo chcą w radzie, czyje kompetencje uznali za większe skoro kandydat z pierwszego miejsca nie otrzymuje mandatu w bezpośrednich wyborach, a dostaje mandat bo wybrany kandydat się rozmyślił? Nie wiem jak pan Twardawa, ale mnie by było trochę gańba...
I jak to świadczy o panu Pruszczyńskim że cały czas, aż do dnia wyborów wiedział, że sobie mandat radnego "odpuści", bo tylko jak wygra prezydenturę sprowadzi się na powrót do Rybnika.
Ba, nie potrafił powiedzieć tego od razu po wyborach, tylko trzeba było ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym żeby wyborcy się dowiedzieli